Alexander Gabuev, będący dyrektorem Centrum Studiów Rosyjskich i Eurazjatyckich Cernegie przypomniał znamienne słowa Xi Jinpinga, gdy też żegnał się z Putinem na Kremlu w marcu 2023 roku. Powiedział on wówczas, że „obecnie zachodzą zmiany, których nie widziano od stu lat. Kiedy jesteśmy razem, napędzamy tę zmianę”. Xi miał na myśli powstanie 100 lat wcześniej Związku Radzieckiego, który szybko stał się przeciwwagą dla Zachodnich wpływów, a do tego kraj zaczął szybki rozwój przemysłu. Zdaniem analityka obydwaj przywódcy rozpoczynając dzisiaj czterodniowy szczyt w Moskwie mogą być zadowoleni, że zmiany te rzeczywiście miały miejsce, choć co zabawne częściowo mogą być napędzane przez destrukcyjną politykę Trumpa. Z tymże przecież o tym ostrzegali Trumpa chińscy politycy, że taka pełna pychy i agresji postawa nie przyniesie Ameryce pożądanych skutków.
Potrzeba działań
Już wiadomo że próba odciągnięcia „odwróconym Nixonem” Rosji od Chin nie powiodła się Trumpowi, także ze względu na to co twierdzi Gabuev. Świat bowiem znajduje się w punkcie zwrotnym, a Pekin oraz Moskwa mogą stać się głównymi beneficjentami „ciosu zadanego USA w ich własną globalną wiarygodność”. I dlatego w jego opinii Putin oraz Xi muszą opracować strategię jak wykorzystać ten historyczny moment i zapewnić, że upadek hegemonii USA będzie nieodwracalny. To co powiedział dwa lata temu oznaczało, że nie porzuci on Putina, co pokazał wspierając go potajemnie w wojnie z Ukrainą. W odpowiedzi na częściową porażkę Rosji, oraz nadzieje Zachodu, że Rosja przegra ostatecznie i jak obiecywał w Warszawie Biden „cofnie ją o ileś tam lat” Chiny zaczęły wysyłać towary podwójnego zastosowania jak zaawansowane mikroprocesory i zaawansowane obrabiarki. To pomogło odbudować rosyjski kompleks wojskowo-przemysłowy. Do tego Chiny otworzyły również dodatkowe możliwości dla rosyjskich towarów na swoich gigantycznych rynkach, co wzmacniało dochody z eksportu. To w efekcie wzmocniło machinę wojskową w Rosji i przestawiło rosyjską gospodarkę na tory wojenne. Reguła wzajemności zadziałała tutaj w ten sposób, że w zamian Chiny zyskały dostęp do tanich surowców metali, nawozów oraz produktów rolnych, w końcu także do zaawansowanej rosyjskiej broni bojowej oraz rosyjskich ekspertów technicznych, których wyrzucono z zachodnich laboratoriów.
Opłaciło się
Wojna spowodowała więc inwestycję w długotrwałe relacje, co na dłuższą metę okazało się czymś opłacalnym. Wszystko kosztem uzależnienia Rosji od Chin, a pogorszenia stosunków Chin z Europą. Jednak także doskonale wiedzą, że próba ich oddzielenia spowodowałaby że jedno po drugim stało się daniem głównym Stanów Zjednoczonych, a tak razem mają szansę zyskać jeszcze więcej w obliczu niszczenia przez Trumpa resztek amerykańskiego porządku światowego jak skonstatował to na koniec Alexander Gabuev.