Dr nauk medycznych, będące zarazem Ministrem Obrony Narodowej z dumą ogłosił, że dostaliśmy kolejną pożyczkę z USA, „pomagającą w ramach programy FMF finansować szybką transformację SZ RP. Teraz 4 mld USD, a łącznie USA udostępniły Polsce ponad 11 mld USD na finansowanie programów zbrojeniowych, m.in. na systemy powietrzne Patriot i śmigłowce Apache. To kolejny dowód ogromnego zaufania i silnego sojuszu Polski i USA”. Tak zazwyczaj określa dobrego, wiarygodnego klienta jakiś bank, który udziela mu łaskawie kredytu na budowę domu, za który dzięki takiemu kredytowi musi często zapłacić dwa razy tyle. W przypadku naszego kraju, którego zadłużenie wynosi niemalże 1,5 biliona złotych jest to więc kolejna z wielu metod zalewania klina klinem u alkoholika, jak porównywał to kiedyś w przypadku brania na wszystko pożyczek aby spłacić poprzednią. Tutaj dochodzi do tego sytuacja gdy zadłużony zjadacz chleba bierze na wszystko pożyczki bo „musi to mieć”, a nie ma już żywej gotówki aby z niej zapłacić.
Źródło: X
