O armii w ruinie (6)


No i jak oto tłumaczyć należy to, że ćwiczenia które miały zostać przeprowadzone przez szefa sztabu generalnego Andrzejczaka zostać miały tak zmanipulowane aby Andrzejczak miał sobie w nich nie poradzić. A wszystko dlatego, że w Jego otoczeniu pojawił się Bogusław Samol. Tenże generał kończył Akademię Wojsk Pancernych w Moskwie, co oczywiście jest powodem deprecjonowania już na wstępie generała, a zapewne jest pożywką dla różnych publicystów doszukujących się rosyjskich wspływów na samej górze wśród decydentów z MON-u. A może przecież jest zupełnie odwrotnie i niemoc w sztabie generalnym wypływała z tego, że ktoś inny podjudzał MON oraz uległych generałów, którzy mieli siać celowy zamęt w armii. Jak przecież wiadomo po 1990 roku w szyku zwartym wojsko oraz służby przewerbowały się na stronę amerykańską. Z czyjej strony robi się więc taki sabotaż?

Przegrane ćwiczenia

Jako że Samol odpowiadał w ćwiczeniach za przygotowanie wojsk rosyjskich, bo się na tym znał, to robił to wszystko w taki sposób aby wojska Andrzejczaka przegrywały w tych ćwiczeniach, więc pozostaje zapytać czy tylko była to zwyczajna zawiść, zarzucane Samolowi „twardogłowie”, które powodowało że „wyszedł z Moskwy, ale Moskwa nie wyszła z niego” czy zwyczajnie celowa robota aby napuszczać na siebie generałów, a sytuacja w armii przez takie konflikty się pogarszała? Dlaczego np. Samol zabraniał Andrzejczakowi w ćwiczeniach podejmowania pewnych decyzji, które mogłyby uratować pozycję Polski w tych ćwiczeniach gdyż wykorzystał to, że był szefem grupy scenariuszowej? Czy to tylko dziecinna złośliwość, emocjonalny stosunek do Andrzejczaka czy też brak przypadku w czymś takim? I jak tutaj traktować wyobrażenie Błaszczaka, że jest cały czas ważniejszy od Andrzejczaka jak i Jego szefowa gabinetu politycznego ministra Agnieszka Glapiak, która oczywiście czuła się wśród wojskowych bardzo ważna i dlatego pozostało pytanie czy to była kwestia tego że kobieta poczuła władzę, że generałowie przy niej skakali czy ktoś ją jako pacynkę wstawił na stanowisko ministra obrony czasu wojny? W efekcie przegranych ćwiczeń Polska przegrała także w wojnie informacyjno-psychologicznej, bo w mediach ogłoszono, że Polska przegrała z Rosją wojnę w 5 dni.

Podjazdy do prezydenta o dymisję Andrzejczaka

W skutek tych przegranych ćwiczeń Zima-20 Błaszczak chciał natychmiast wnioskować do Dudy o to, aby zwolniono Andrzejczaka jako nieudolnego, niekompetentnego, ale okazało się że Duda był dobrze poinformowany w jakiej sytuacji na tych ćwiczeniach był postawiony Andrzejczak, który nie miał czym walczyć, gdy przeciwnik był o wiele większy, a do tego było mało czasu na przygotowania. Dużo tego w tej kwestii zrobił Paweł Soloch, który wyratował sytuację. Ale marne to było pocieszenie jeśli Błaszczak i tak odciął od decyzyjności Andrzejczaka, de facto jak to określił jeden z rozmówców w książce „został on wdeptany w ziemię”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Related Post