Europa cały czas próbuje podtrzymywać wojnę na Ukrainie, a może się okazać że także deklarujący pokojowe rozwiązanie konfliktu w tym kraju, prezydent USA Donald Trump po załatwieniu sobie umowy o minerałach odejdzie od prób zbliżenia stanowisk Rosji oraz Ukrainy i zacznie na większą skalę nadal wspierać Ukrainę. Szczególnie że ustalono, że Ukraina to co dostawała za darmo będzie miała od USA kupować, co może się stać w najbliższym czasie przy okazji komercyjnej pomocy w postaci broni za 50 mln dolarów. Wszyscy więc nadal chcą się troszczyć o Ukrainę i oburzać na rosyjskie zbrodnie na cywilach, które często są tak przesadnie nazywane przy okazji śmierci któregoś z obywateli tego kraju, a Gaza pozostaje cały czas na uboczu jeśli idzie o zachodnią infosferę. A przecież najnowsze zamiary władz Izraela mogą niejedną osobę przerazić.
Pełna okupacja Gazy
Tym czasem przywódcy tego kraju nie kryją się z zamiarami, które mają polegać na przejęciu kontroli nad całym terenem, a system dostarczania pomocy humanitarnej ma być realizowany przez amerykańskich prywatnych wykonawców. Czyli jak widzimy łączy się to z biznesem amerykańskich firm. Oprócz pełnej okupacji kraju władze planują pełną eskalację ofensywy w Strefie Gazy. Decyzję podjęto jednogłośnie po 19 miesiącach wojny. Skutkiem tego było niepełne zwycięstwo nad Hamasem oraz brak uwolnienia wszystkich zakładników.
Powołania rezerwistów
Doszło także do powołań tysięcy nowych rezerwistów w weekend, choć operacja na razie nie rozpocznie się przed wizytą Trumpa w kilku krajach Zatoki Perskiej. Hamas natomiast miał „szansę” uwolnić kolejnych zakładników, choć oczywiście to i tak niczego nie gwarantowało Gazie. Rozszerzona ofensywa ma wzmóc ataki z ziemi, powietrza oraz morza natomiast siły izraelskie oczyszczą i utrzymają terytorium głęboko w strefie, z którego nie będą mieli zamiaru się wycofać. Dlatego też nazywać się to ma reokupacją gdyż będzie to odbicie terenu, ludność ma natomiast zostać ewakuowana na południe, a Hamas nie dopuszczony do pomocy humanitarnej.
Kontrowersje wokół pomocy humanitarnej
Pomocą humanitarną miałaby przypaść prywatnej firmie ochroniarskiej, która miałaby transportować pomoc do stref humanitarnych w południowej Gazie. A stamtąd zweryfikowani Palestyńczycy wysyłaliby swoje paczki do rodzin. Międzynarodowe grupy pomocowe uznały ten program za niewykonalny i niewystarczający. Cynicznie i schizofrenicznie brzmi to co powiedział izraelski urzędnik ds. bezpieczeństwa. Jego zdaniem blokada Strefy Gazy zostanie zniesiona, a nowy program humanitarny zostanie uruchomiony dopiero po ofensywie wojskowej i ewakuacji na dużą skalę większości palestyńskiej populacji na południu enklawy. Tak więc przy milczeniu świata nadal będziemy was mordować, wypędzać, a później was ewentualnie nakarmimy tam gdzie na nowo was stłoczymy.