Nadzieją nie tylko prawicy konserwatywnej ale i lewicy społecznej, propokojowej jest Donald Trump. Jego zwycięstwo w wyborach zrodziło nadzieję na zakończenie wojny na Ukrainie, co deklarował sam zainteresowany, twierdząc że chce dogadać się z Putinem w tej kwestii, bo giną ludzie. Zasłynął on także tym, że w poprzedniej kadencji był jednym z nielicznych prezydentów USA, który nie wywołał żadnej wojny. Powszechną jest opinia o tym, że Trump reprezentuje sektor przemysłowy. A przyczyną zamachu na niego mogło być to, że chciał się urwać ze smyczy Deep State, które reprezentowane jest przez sektor zbrojeniowo-finansowy. A sam Trump miał prezentować tylko się jako biznesmen, który w związku z tym zainteresowany jest robieniem w innych krajach interesów.
Dajcie mi koniecznie Grenlandię!
Tym czasem dość szybko okazało się jakie to pragnienia ma nowy prezydent Stanów Zjednoczonych. Stwierdził, że posiadanie Grenlandii to absolutna konieczność, po tym jak ambasadorem USA w Danii został miliarder Ken Howery. No i tutaj uzasadnieniem jest tradycyjnie bezpieczeństwo USA oraz wolność na całym świecie, więc typowe misjonarstwo jako podstawa wielkiej na nowo Ameryki. Premier Grenlandii odważnie powiedział, że nie są oni na sprzedaż. Jakby tego było mało zapragnął przejąć kontrolę nad Kanałem Panamskim. Apetyt w końcu rośnie w miarę jedzenia jak mawiają, więc nie wystarczy jedno terytorium, ale najlepiej kilka na raz, które najchętniej przejęłoby się bez jednego wystrzału, jeśli już deklaruje się być pokojowym prezydentem. Może wiąże się to z tym, że swój kanał konkurencyjny wobec Panamskiego budować chciał Daniel Ortega w Nikaragui przy pomocy inwestora z Chin. Jednak ostatecznie cofnięto w tym roku koncesję na budowę tego kanału firmie z Chin. Czy jednak pozycjonowanie się tam Trumpa będzie realne czy to tylko zdaniem wieku retoryka chcąca pokazać go jako twardego gracza?
Kanada jako 51 Stan USA
Przeszło 2 dekady temu jeden z amerykańskich dyplomatów powiedział o Polsce jako o 51 stanie USA, tym czasem Trump stwierdził, że Kanada może być takim stanem i jest to Jego zdaniem świetny pomysł. Grozi on nałożeniem 25 procentowych ceł na kanadyjskie towary. Wszystkie te pomysły zdaniem tych, którzy chcą uspokajać nastroje to tylko wysuwanie swoich żądań jako biznesowa gra, która ma wymusić różne mniejsze żądania, które mogą okazać się tymi do zrealizowania. Na odpowiedź władz Panamy, która sprzeciwiła się temu aby ich kanał stał się amerykański Trump odpowiedział krótkim „przekonamy się”, co rzeczywiście może być ostateczną konkluzją, a propos realnego znaczenia Jego wypowiedzi.