Chile zrywa stosunki z Izraelem

Chile zrywa z Izraelem: Boric protestuje przeciwko ludobójstwu

Jak się okazuje, można na świecie zachowywać się w ten sposób aby pokazać, że nie zgadza się na ludobójstwo dokonywane przez kraj, który na oczach całego świata robi to bezkarnie, zupełnie nie przejmując się opinią międzynarodową. A dotyczy to decyzji prezydenta Gabriela Borica, którzy rządzi Chile. Niespełna 40-letni prezydent tego kraju, rządzący nim od marca 2022 roku, który uważany jest za człowieka lewicy, pokazał że można całkowicie odróżniać się od tych polityków z Polski, uważających się za lewicowych, a całkowicie popierających syjonistyczną politykę państwa położonego w Palestynie. W związku z tym nakazał on “zmniejszenie zależności Chile od izraelskiego przemysłu zbrojeniowego poprzez poszukiwanie alternatyw na innych rynkach, a także wydał ustawę zakazującą produktów wytwarzanych w osiedlach”.

Koniec stosunków

Z formalnego punktu widzenia ogłosił on, że zawiesi stosunki dyplomatyczne z Izraelem. A będzie to uzasadnione drastycznymi środkami ekonomicznymi, która będą odpowiedzią na systematyczne naruszenia prawa międzynarodowego. Wcześniej już odwołano bowiem attache wojskowych, obronnych oraz lotniczych z chilijskiej ambasady w Tel Awiwie. Ale nie pozostało to bez związku z ministerstwem obrony, jako odpowiedź na “tragiczną sytuację humanitarną, w jakiej obecnie znajduje się ludność palestyńska w Strefie Gazy, w wyniki nieproporcjonalnych i bezładnych działań wojskowych armii izraelskiej”. Natomiast zakaz importu produktów z nielegalnych osiedli jest uzasadniany okupacją. Prezydent potępił także terroryzm Hamasu, ale powiedział że nie akceptuje równości między barbarzyństwami.

Winny okupant i ludobójca

Zaangażowana lewicowość obecnego prezydenta Chile polega w tym przypadku na tym, że obwinił wprost władze Izraela o to ma ludobójczy rząd odpowiedzialny za obecną sytuację w Gazie. Nie obwiniał on więc narodu izraelskiego, a właśnie rząd. Do tego Chile poparły to co zadecydowała Hiszpania, która nałożyła embargo na broń do Izraela, oświadczając że nie mogą dalej finansować śmierci dzieci. A wszystko to ogłosił on 1 czerwca na Kongresie Narodowym w Valparaiso. Oprócz wyżej wymienionych zarzutów chilijski prezydent spowodował “zawieszenie udziału Izraela w targach lotniczych Fidae i poparcie dla sprawy ludobójstwa RPA przeciwko Izraelowi w Międzynarodowym Trybunale Karnym (MTK). Boric poparł również międzynarodowe nakazy aresztowania premiera Izraela Benjamina Netanjahu i innych urzędników”.

Prawa człowieka przede wszystkim

Chcąc chyba wpisać się także w inne trendy, które łechtają próżność tych, którzy uważają że istnieją różne “imperia zła”, “potwierdził zaangażowanie swojego kraju na rzecz demokracji, praw człowieka i prawa międzynarodowego, potępiając działania Rosji na Ukrainie, oszustwa wyborcze w Wenezueli, represje w Nikaragui i „autorytarny dryf” w Salwadorze”. Ale także mówił, że kontynuuje tradycyjną politykę zagraniczną Chile, którą przerwała tylko dyktatura Pinocheta. Szczególnie odważne jednak stosuje on posunięcia wobec Izraela co jak sam sobie zdaje sprawę może mieć swoje następstwa w postaci odwetowych środków, które mogą podjąć wobec Chile Stany Zjednoczone. A tutaj instrumenty jakie mogą zastosować Stany Zjednoczone są różnorodne. Brane pod uwagę może być “potencjalne wykluczenie Chile z Programu Ruchu Bezwizowego, zwiększenie ceł na chilijskie produkty eksportowe, zawieszenie rozmów kwalifikacyjnych w sprawie wiz studenckich lub zamknięcie konsulatu USA w Santiago”. Przed chilijskim prezydentem więc ewentualne wyzwanie aby nie ulec potencjalnym naciskom, które mogłyby się pojawić w kontrze do ruchów podjętych przez prezydenta Borica.

Dodaj komentarz

Related Post