Pomimo, że w Gazie zostało zawarte zawieszenie broni pomiędzy państwem położonym w Palestynie, a Palestyną to jednak od początku nasuwają się wątpliwości w kilku kwestiach. Przede wszystkim zawieszenie to osiągnięto na warunkach narzuconych przez Stany Zjednoczone i temu krajowi przynoszące korzyści ale także nie przynoszące żadnych niekorzyści Izraelowi, którego wojska łaskawie wycofały się poza wyznaczone linie. Oprócz tego dokonywane na terenie Gazy ludobójstwo, które przyniosło śmierć co najmniej kilkudziesięciu tysiącom ludzi, spowodowało także ogromne straty materialne i ekonomiczne. Już pod koniec ubiegłego roku PKB Gazy było mniejsze o 86 proc., Zachodniego Brzegu o 23,3 proc., a Palestyny o 36,6 proc. Na przestrzeni 30 lat widać wyraźniej jaka jest skala zniszczenia tego obszaru przez izraelskiego okupanta. “PKB per capita w Strefie Gazy w 1994 roku wynosił 2 328 dolarów. Obecnie poziome ten spadł to poniżej 200 dolarów”. Oprócz tego “Szacuje się, że 88% przedsiębiorstw w Gazie zostało zniszczonych lub poważnie uszkodzonych”.
Nie można iść naprzód bez uzdrowienia
Prezydent RPA Cyril Ramaphoza powiedział, że “niedawne zawieszenie broni w Strefie Gazy osiągnięte dzięki pośrednictwu Stanów Zjednoczonych nie wpłynie na sprawę ludobójstwa Izraela toczącą się przed Międzynarodowym Trybunałem Sprawiedliwości (MTS”). Władze tego kraju nadal chcą podejmować kroki prawne. Izrael jego zdaniem musi odpowiedzieć na żądania RPA do stycznia 2026 r. Wiąże się to z oskarżeniem wobec Izraela z grudnia 2023 r. tyczącym się aktów ludobójstwa dokonywanych w Strefie Gazy. Przesłuchań mianoby dokonywać w 2027 r., aby móc ogłosić wyrok na przełomie 2027 i 2028 r. Oprócz tego MTS wydał środki tymczasowe nakazujące Izraelowi zapobieganie aktom ludobójstwa oraz umożliwienie dostarczenia pomocy humanitarnej do Strefy Gazy. Nie zapobiegło to więc śmierci 67 tys. mieszkańców Gazy. Prawdziwe pojednanie jego zdaniem oznacza, że nie można iść naprzód bez uzdrowienia. Jest ono w jego opinii niezbędne ale po wysłuchaniu całej sprawy.
Zawieszenie broni sprzeczne z bezkarnością
Biorąc pod uwagę wcześniejsze wskaźniki wyraźnie obrazujące efekty niszczycielskiej polityki Izraela wobec Gazy, praktycznie od czasu porozumienia w Oslo redukującej ten niewielki obszar do terenu klęski humanitarnej, reakcja opinii międzynarodowej pozostaje coraz bardziej w kontrze wobec bezkarności władz tego kraju. “Specjalna Sprawozdawczyni ONZ Francesca Albanese i premier Hiszpanii Pedro Sanchez powtórzyli pogląd, że zawieszenie broni nie powinno dawać Izraelowi bezkarności”. Dlatego też zawnioskowała ona, że pokój bez sprawiedliwości nie jest trwały. Hiszpański premier natomiast powiedział, że główni sprawcy ludobójstwa muszą odpowiedzieć przed wymiarem sprawiedliwości. Niedawno Hiszpania nałożyła embargo na broń dla Izraela. Sytuacja coraz większego wykluczenia oraz izolacji tego kraju doprowadziła do tego, że nawet związane bardziej z atlantyckimi ośrodkami Amnesty International oraz Human Rights Watch oskarżyło Izrael o ludobójstwo wraz z komisją śledczą ONZ. Oprócz Hiszpanii, sprawę poparły także Turcja, Irlandia oraz Kolumbia. Samo RPA ma uczestniczyć oraz współprzewodniczyć Grupie Haskiej, która jest koalicją utworzoną w styczniu 2025 r. Celem jest pociągnięcie “Izraela do odpowiedzialności za pomocą środków prawnych, dyplomatycznych i ekonomicznych wykraczających poza postępowania przed MTS”. Do tego jednak należałoby zwinąć nad obecnym przywódcą Izraela parasolu ochronnego, który pomimo że jest coraz bardziej skromny to nadal utrzymywany jest przez najważniejszego z protektorów. Uznanie państwowości Palestyny przez przeszło 150 krajów niestety do tego nie wystarcza, bez podjęcia realnych kroków.
