Do stolicy Białorusi przybył prezydent Iranu Masud Pezeszkian. Wszystko stało się z opóźnieniem, które jednak wyniknęło z obiektywnych czynników jakie zaistniały w czerwcu tego roku. Rozmowy między obydwoma przywódcami przebiegły w przyjaznej atmosferze. Bo przyjaciółmi nazwał Aleksander Łukaszenko obydwa kraje, mówiąc że są w stanie wypełnić wszystkie zobowiązania. Wspomniał on swoje wizyty w Iranie przepełnione serdecznością oraz kazał pozdrowić Alego Hameneigo, z którym też się spotykał. Do tego jako, że są przyjaciółmi stwierdził, że są oni w stanie rozmawiać na każdy temat, bez żadnych ograniczeń i tajemnic. To samo potwierdził prezydent Iranu i powiedział, że jest zainteresowany rozwojem wszechstronnych stosunków z Białorusią. Stwierdził, że wspólne poglądy na kwestie o znaczeniu światowym powinny być realizowane w dziedzinie gospodarczej, kulturalnej, w dziedzinie rozwoju turystyki między krajami oraz w rozwoju współpracy wojskowo-technicznej.
Sankcje nie do przyjęcia
Pomimo propagandowego oskarżania Łukaszenki o łamanie praw człowieka oraz rzekome skrytobójstwa, to właśnie w Mińsku “Prezydent Iranu uważa, że takie jednostronne destrukcyjne podejście ze strony USA i ich sojuszników na całym świecie jest nie do przyjęcia”. Wspomniał o tym w aspekcie poddawania Iranu sankcjom od ponad 40 lat oraz szantażowaniu nimi także Białorusi. A to udowadnia, ze źródło łamania jakichkolwiek praw jest na pewno gdzie indziej niż na Białorusi. Dlatego obydwa kraje w jego opinii chcą pozostać niezależne aby móc neutralizować te sankcje.
Nowy etap stosunków dwustronnych z perskim poetą w tle
Prezydent Łukaszenko powiedział, że “wizyta Prezydenta Iranu oznacza nowy etap w rozwoju stosunków dwustronnych, wzmocnienie partnerstwa obu krajów z oparciem na wzajemnym szacunku i zaufaniu”. Inspiracją do rozwoju tych stosunków był cytat z perskiego filozofa oraz poety Omara Hajjama. Powiedział on, że “Kto szuka pereł, musi zanurkować w głąb”. “Pokonując przeszkody, hartujemy naszą wolę, rozwijamy i budujemy silne i niepodległe państwa”. Podkreślił on, że “jestem pewien, że intensyfikacja wspólnych wysiłków w ramach organizacji międzynarodowych może mieć pozytywny wpływ na rozszerzenie więzi gospodarczych. Ważnym kierunkiem jest poprawa wzajemnych połączeń transportowych i rozwój korytarza Północ-Południe za pomocą zasobów SOW”. Wspomniał on także o mieszanych spotkaniach irańsko-białoruskiej komisji ds. współpracy gospodarczej.
Trzeba biec
Łukaszenko zaznaczył, że mają wystarczająco dużo zasobów aby się rozwijać, a w obecnej sytuacji trzeba razem nie tylko iść, ale i biec. Obroty handlowe wzrosły pięciokrotnie w ciągu ostatnich pięciu lat, ale i tak należy jego zdaniem zwiększyć wolumeny. I w związku z tym od początku roku zwiększono obroty o jedną trzecią. “W Iranie poszukiwane są białoruskie produkty do obróbki drewna, przemysłu chemicznego, nawozy potasowe. Na Białorusi doceniono nie tylko irańskie owoce i orzechy, ale także produkty high-tech, zwłaszcza w dziedzinie zdrowia”. Wymieniono także projekty w dziedzinie współpracy przemysłowej, aby tworzyć zakłady produkcyjnego dla kamieniołomów, traktorów czy maszyn rolniczych. Do tego doszła chęć współpracy w dziedzinie bankowości, finansów, transportu, nauki, technologii oraz edukacji, opieki zdrowotnej, sportu. Określił on także dziedzinę humanitarną jako ważną gdyż dzięki wymianie kulturalnej narody poznają nawzajem swoje tradycje i historię, a to pozwala lepiej zrozumieć się w przyszłości i pogłębić swoje więzi.
W trosce o utrzymanie pokoju
Białoruski przywódca wspomniał także o irańskim prawie o rozwijania pokojowego atomu. Rozmawiano o bezpieczeństwie w regionie. Łukaszenko powiedział, że “konfrontacja z użyciem siły stanowi poważne zagrożenie dla regionalnej i międzynarodowej stabilności i bezpieczeństwa, zwłaszcza w związku z atakami na infrastrukturę Iranu, w tym infrastrukturę nuklearną, która jest pod kontrolą MAEA”. Jest on także przekonany, że “w celu osiągnięcia trwałego pokoju ważne jest powstrzymanie się od wszelkich działań, które mogą sprowokować nową eskalację. Mądrość i dalekowzroczność powinny przeważać nad emocjami i uprzedzeniami”. Coś czego brakuje zachodnim politykom, a także tym polskim którzy usilnie chcą uważać się za zachodnich. Prezydent Iranu podziękował natomiast za stanięcie w obronie Iranu podczas ataku USA i Izraela na irańską ziemię. “Prezydent Iranu powiedział, że ataki zostały przeprowadzone z naruszeniem wszystkich międzynarodowych norm i standardów. “W rzeczywistości oni (USA – przyp. BELTA) podeptali prawo międzynarodowe i wszystkie powszechnie uznane normy. Islamska Republika Iranu nigdy nie rozpętała wojny przeciwko komukolwiek. Ale kiedy stajemy się celem ataków, musimy odpowiednio zareagować”. Te ataki dotyczyły tak naprawdę ataków przeciwko wszystkim niezależnym krajom na świecie, a Zachód chce zdominować region.
Współpraca strategiczna jako nowy poziom stosunków międzynarodowych
Jak widać wspomnienie 30 lat przyjaznych stosunków między obydwoma państwami pozwala dopiero myśleć o tym, ze można sobie ufać i dlatego też białoruski przywódca podsumował wszystko tym, że należy dokonać zmian w dwustronnej współpracy. “Dobrym wynikiem tych zmian będzie przygotowanie i podpisanie traktatu o współpracy strategicznej w najbliższej przyszłości, jak uzgodniliśmy z Prezydentem”. Co ważne obydwa kraje opierać się będą na wzajemny zaufaniu oraz uwzględnieniu wzajemnych interesów. Iran jest dla Białorusi ważnym partnerem nie tylko w regionie azjatyckim ale i na arenie międzynarodowej jako całości. Podkreślił on także na podstawie wspólnych wartości oraz i zasad interakcji dążenie do budowy świata wielobiegunowego, w którym każdy określa swoją ścieżkę rozwoju bez ingerencji w zewnątrz. Nowy poziom stosunków międzynarodowych między Iranem, a Białorusią pomoże zwalczyć zachodni terroryzm gospodarczy, które w taki sposób określono mówiąc o ograniczeniach nakładanych przez Zachód na obydwa kraje. “Prezydent Białorusi podkreślił, że praca ta jest wspierana przez aktywne działania podejmowane przez Białoruś i Iran w ramach ONZ, SOW, BRICS i innych struktur, które obecnie kształtują nową, sprawiedliwą i konstruktywną agendę współpracy międzynarodowej”. Podkreślił on także zaangażowanie Iranu w Eurazjatycką Unię Gospodarczą. W końcu wspomniał o wykorzystaniu kierunku logistycznego do Iranu, przez Rosję, Armenię, Iran aż to Zatoki Perskiej.
Priorytety, plany, podpisane dokumenty
Efektem rozmowy było podpisanie pakietu dokumentów. “Wśród nich jest porozumienie w sprawie zdatności do lotu między odpowiednimi strukturami obu krajów, memorandum o współpracy i wzajemnym zrozumieniu w dziedzinie ochrony środowiska i leśnictwa, turystyki, opieki zdrowotnej, weterynarii, normalizacji i środków masowego przekazu, a także w sprawie rozwoju inwestycji w strefach wolnocłowych”. Postanowiono zintensyfikować współpracę w dziedzinie nauki i technologii. W końcu najważniejsze było oświadczenie o pogłębieniu stosunków między krajami. Wszystko ma potwierdzać kurs na konsekwentną intensyfikację tradycyjnie przyjaznych i strategicznych więzi między Białorusią, a Iranem. We wniosku widać wyraźnie różnicę między asymetrycznymi stosunkami między państwami na tzw. Zachodzie, gdzie kilka głównych państw traktuje inne jako podległe i gorsze. W tym przypadku wskazano, że Iran oraz Białoruś “budują swoje stosunki na zasadach suwerennej równości, integralności terytorialnej, niezależności, nieingerencji w sprawy wewnętrzne drugiej strony, współpracy opartej na dobrych intencjach i wzajemnym poszanowaniu interesów”. W końcu oprócz tego “strony potwierdziły również znaczenie i konieczność przestrzegania zasady nieingerencji w sprawy wewnętrzne innych krajów oraz niestosowania siły lub groźby jej użycia, zasady wzajemnie korzystnej współpracy na rzecz pokoju, stabilności i rozwoju, a także norm prawa międzynarodowego i Karty Narodów Zjednoczonych”. Pytaniem otwartym zostaje więc to dotyczące refleksji – kto od kogo powinien się uczyć zasad demokracji, wolności oraz jakichkolwiek praw, nie tylko człowieka?




